Mamo, chodźmy do parku linowego na moje urodziny. Proooszę...
No i poszliśmy. A z nami poszli też koledzy i koleżanki.
Po wstępnym szkoleniu, ubraniu w uprzęże i kaski dzieciaki ruszyły na trasę. Wszyscy bardzo szybko pokonali pierwszy strach i z uśmiechem śmigali po przeszkodach. Jedynie tacie oswojenie wysokości zajęło trochę więcej czasu...
Zabawa trwała dobre 4 godziny i naprawdę trudno było ściągnąć dzieciaki z powrotem na ziemię !
Park Linowy GuGu - skrzyżowanie ul. Piłsudzkiego i ul. Sabały.
Cztery poziomy trudności - od trasy dla najmłodszych (2 lata) do trasy bardzo wymagającej (powyżej 145cm wzrostu).
Wszystkie informacje na stronie.
Poza sezonem opłaty zdecydowanie niższe - warto zapytać o zniżkę, jeśli się jest całą rodziną lub grupą znajomych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz