piątek, 6 września 2013

Czasem trzeba wyjechać nad morze ... Słowiński Park Narodowy.

Są jeszcze takie miejsca nad polskim morzem, gdzie nie ma tłoku i deptaków. Jest za to cisza, niezwykła przyroda, puste plaże i kilometry niezwykłych szlaków rowerowych... 
Słowiński Park Narodowy. Rozciągnięty między pełnymi turystów Rowami a Łebą. A pomiędzy tymi znanymi miejscowościami piękne lasy i jeziora objęte ścisłą ochroną, zapomniane wsie Gardna, Smołdzino. Do morza 6 - 8 km,  trzeba jechać rowerem, za to czekają szerokie, prawie bezludne plaże.
Szlaki rowerowe prowadzą przez lasy, niezwykłe jeziora z pomostami widokowymi. Warto odwiedzić skansen w Klukach, wejść na latarnię w Czołpinie, przejść przez ruchome czołpińskie wydmy, wybrać się na spacer ścieżkami przyrodniczymi, pojechać rowerem do Gać i do ujścia rzeki Łeba i koniecznie na spływ odcinkiem rzeki Łupawa. A jak już bardzo zatęsknicie za cywilizacją to zajrzyjcie do parku dinozaurów w Łebie - dzieciakom będzie się podobać.
 












Szczerze polecamy:
Bar " Po drodze "- pyszna domowa kuchnia! miejscowość Smołdzino przy głównej drodze
Camping w miejscowości Żelazo - jazdy konne w terenie i na lonży, możliwość umówienia się na "safari" szlakiem zwiniętych torów kolejowych
SufrCamp Gardno - camping, windserfing - nauka i wypożyczalnia, kajaki - organizacja spływów dowolnym odcinkiem Łupawy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz